Prosty tort urodzinowy - bezowsowy

W tym roku postanowiłam w końcu wziąć się do roboty i zrobić coś Dibi na urodziny! Padło na jakiś mini tort, ale że mistrzem w tej dziedzinie nie jestem, jak to ja, improwizowałam.
Próbowałam zrobić coś na kształt "7" na marchewce, ale nie wyszło, więc szybko została skrojona.

Składniki:

wytłoki buraczane (do woli, na mokro rzecz jasna)

jedna miarka musli lub granulatu

pół garnuszka ugotowanego siemienia (albo więcej, również do woli, byleby nie podawać koniu gorącego)

marchewki 

jabłka
inne dodatki, jak smakołyki lub liście warzyw, do dekoracji

Przygotowanie:

🌷 Namoczone wytłoki wsypujemy do naczynia (miska, wiaderko, blaszka);
🌷 Dodajemy musli lub granulat, mieszamy;
🌷 Wyrabiamy masę, układamy na dnie według własnego pomysłu;
🌷 Układamy pierwszą warstwę pokrojonych na plastry marchewek, tworząc coraz mniejsze koło;
🌷 Dodajemy siemię lniane, byleby nie było za gorące, w trosce o konia;
🌷 Na wierzch siemienia dodajemy kolejne marchewki i jabłka (ja zrobiłam również jak widzicie po zdjęciach takie jabłko z ząbkami);
🌷 Na koniec dodajemy wszelkie dodatki - liście warzyw, smakołyki.

Myślę, że efekt końcowy posmakuje każdemu końskiemu solenizantowi. Plusy takiego tortu - prosty w przygotowaniu, wymaga jedynie tego, co masz w domu/stajni, a także nie potrzebujesz nic piec czy gotować (poza siemieniem). Smacznego!