Czaprak FERA Equestrian "Lamina"

Przed obozem bardzo długo szukałam "tego idealnego" czapraka. Warunki były proste - ujeżdżeniowy, granatowy (najlepiej ze złotym) i elegancki. Przejrzałam dużo firm, tych mniejszych, jak i większych, później polskie i zagraniczne. Trafiłam na stronę Fery i nie mogłam oderwać wzroku od ich produktów.


Model Lamina spełniał wszystkie warunki, jakie postawiłam, cena nie była aż tak... no dobra, była wysoka, ale jak się dowiedziałam później, szyto go specjalnie dla mnie (aż żałuję, że nie było wtedy opcji personalizowania, która z tego co się orientuję, teraz jest dostępna). Był jednak z tym drobny problem - czas realizacji. Miał to być prezent na święta, zamawiałam go jakieś 3 tygodnie przed Wigilią, a przyszedł gdzieś w połowie stycznia. Okazało się, że był problem z materiałem, potem nie miał kto go uszyć i tak zeszły prawie dwa miesiące. 

Jednak pomimo tego, czaprak okazał się cudownym i dobrym zakupem. 
  • Materiał jest bardzo łatwy do czyszczenia przez swoją strukturę (jeszcze ani razu nie musiałam go wyprać, wystarczy przeczyszczenie po jeździe);
  • Od spodu podszyty siateczką, która nie dość, że wchłania pot, to jeszcze włosy schodzą z niej równie szybko, jak się znalazły;
  • Wykończony złotą lamówką, dodatkowo złoty znaczek z logo firmy i napis "Fera Equestrian" na boku, z drugiej strony naszyte logo.


Porównując ten materiał do innych czapraków, zdecydowanie ma lepszą strukturę, jest miększy i śliski. Bardzo dobrze układa się pod siodłem, nie zagina się, nie wysuwa czy przesuwa. Dodatkowo, polecam bardzo firmę, bo chociaż komplikacje z przesyłką były, cały czas był kontakt, wszystko było tłumaczone i produkt przyszedł dokładnie taki, jaki zamawiałam. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Aplikacja Equilab

Ogłowie START Woden

Recenzja ochraniaczy i kaloszków "Green" od Lovequestrian