Komplet Spring Fly HKM

Komplet jest modelem Spring Fly z firmy HKM, albo przynajmniej taką nazwę noszą nauszniki w większości sklepów internetowych. Składa się on z czapraka, nauszników i owijek (których na zdjęciu poniżej nie widać). Różowy materiał jest obszyty szarą lamówką z dwoma kolorowymi paskami - błękitnym i różowym.

Czaprak jest porządnie wykonany, od spodu podszyty siateczką, jednak pomimo tego, potu nie wchłania idealnie, a przez jasną barwę, ślady po soli zostają na zewnątrz, w okolicach siodła. Po praniu nic się z nim nie stało, co jest na duży plus, bo coraz więcej czapraków po jednym praniu "wymięka" i się mechaci. 

Nauszniki również idealnie przewiewne nie są i zdarzyło mi się kilka jazd, podczas których cała część uszna była mokra, bo kobył tak grzał, że można było wyciskać. Pomimo tego, ładnie się układają na uszach i materiał jest dobrze zszyty, zdarzało mi się, że nauszniki z HKM mają środek nie w tym miejscu i zjeżdżały w jedną stronę.

Największą zaletą w tym komplecie są owijki, które kosztowały sporo, jednak mam wrażenie, że płaci się za kolekcje, a nie materiał czy wykonanie i na nic się przekłada ich cena. Reszta owijek, które mam z HKM są z beznadziejnego materiału, rzepy ledwo się trzymają, jeszcze przed jednym użyciem, a tutaj muszę przyznać, że z przyjemnością zawijałam, a później "uwalniałam" nogi Dąbrówki. Co też istotne, wyprałam je porządnie, cały brud, kurz i zaschnięty pot zeszyły idealnie, po zwinięciu i wsadzeniu do opakowania wyglądają jak nowe. 

Z tej kolekcji zakupiłam kiedyś również derkę, która miała wpisane granatowa, a przyszedł kolor coś pomiędzy szarym a fioletowym. Jest ona bez pasów, generalnie lekka i przewiewna, a Dąbrówka wygląda w niej wyjątkowo mało sierotowato. Ma tą samą lamówkę, więc razem tworzy ciekawe połączenie. Była również wyjątkowo tania, gdyby nie złe opisanie koloru, bardzo satysfakcjonujący zakup.